Badtrip, czyli zjazd po marihuanie
Bad trip jest potocznym określeniem często stosowanym w danym społeczeństwie. Zła faza po marihuanie wiąże się oczywiście z psychoaktywną substancją w niej zawartą, jaką jest THC. Zioło zazwyczaj kojarzy się z dobrymi, wręcz idyllicznymi doświadczeniami, jednak warto mieć na uwadze, że każda osoba inaczej reaguje na substancje psychodeliczne. Właśnie z tego względu oraz wielu innych marihuana jest w Polsce nielegalna.
W przypadku badtripu po zażyciu psychodelików dana osoba zaczyna postrzegać świat, jakby był zupełnie obcy, nowy, a czasem nawet groźny. Warto wyjaśnić, że odczucia te nie występują, gdy przyjmowana jest medyczna marihuana, która zawiera dostosowane do danej osoby wartości poszczególnych substancji. Zdaje się, że w Polsce problem badtripu nie powinien występować z uwagi na to, że uprawa oraz palenie zioła są zakazane, w praktyce sytuacja wygląda różnie, dlatego warto dokładnie omówić, czym jest wspomniane zjawisko i jak wpływa na człowieka.
Jak odkryto i czym objawia się badtrip?
Pierwszym udokumentowanym przypadkiem bad tripu po ziole jest odkrycie przez Alberta Hofmanna LSD. Wówczas opisał on swoje doświadczenia związane z przyjęciem substancji. Łatwo jednak zauważyć, że każda osoba postrzega świat zupełnie inaczej, więc badtripy różnią się między sobą.
Faza po marihuanie może mieć formę łagodną, kiedy objawy nie są aż tak przytłaczające, jednak historia odnotowała również także bardzo poważne zjazdy po marihuanie, kiedy pojawiające się objawy mogą zagrażać zdrowiu. Zwykle zakłada się, że nasilenie niepokojących doznań ma miejsce szczególnie w przypadku przebywania w otoczeniu zbytnio stymulującym oraz przy łączeniu substancji psychoaktywnych z wysokoprocentowym alkoholem. Dlatego też nie zaleca się mieszania jakichkolwiek psychodelików, chociażby z najmniejszą ilością alkoholu lub innymi rodzajami narkotyków. Nie można również zapomnieć o tym, że w Polsce ogólnie przyjmowanie jakichkolwiek narkotyków jest zabronione.
Zła faza po marihuanie, jakie są odczucia?
Faza po marihuanie daje różnorodne niechciane odczucia, które zależą od tego jak dana osoba reaguje na środki psychoaktywne zawarte w marihuanie. U niektórych osób objawy będą miały przebieg łagodny, a u innych niezwykle intensywny. W tym miejscu warto również wspomnieć, że takie bodźce jak migotające światła dyskoteki i zbyt głośna muzyka mogą nasilać niepożądane objawy.
Wśród najbardziej typowych objawów zjazdu można wymienić:
- znacznie powiększone źrenice;
- halucynacje po marihuanie, które obejmują zniekształcenia widzianych postaci lub przedmiotów w zasięgu wzroku, jak również często dochodzi do widzenia nieistniejących postaci lub sytuacji;
- napady ataków paniki, które mogą mieć wzmożony przebieg, stany lękowe;
- kołatanie serce i nieregularna jego praca;
- zawroty głowy;
- nadmierna potliwość;
- wymioty;
- biegunka
- wrażenie, że czas zatrzymał się w miejscu.
Oczywiście każdy może odczuwać bad trip na swój własny sposób, jednak wymienione objawy są najczęściej zgłaszane. Paranoje po marihuanie, choć nie występują aż tak często, nie są odosobnionym objawem dotyczącym odczuwania badtripu po zażyciu marihuany.
Halucynacje mogą pojawiać się pod różnoraką postacią i z różną intensywnością. Zazwyczaj taka osoba traci poczucie upływającego czasu, co niestety tylko wzmaga nieprzyjemne aspekty podróży. Wciąż do tej pory nie do końca wiadomo, z czego to wynika. Niektórzy postulują, że jest to skutek neurochemicznego wpływu przyjęcia substancji psychoaktywnej, która prowadzi do zmiany świadomości.
Dodatkowo w czasie złej podróży uczestnicy zaczynają postrzegać swoich znajomym jako osoby niegodne zaufania, podejrzane, a czasem nawet podmienione przez kosmitów. Dlatego tek ważne jest, aby w tym czasie przebywać wyłącznie wśród w pełni zaufanego otoczenia znajomych i przyjaciół.
To, co spotyka się najczęściej w trakcie zjazdu po marihuanie, to intensywne zmiany nastroju. Odczuwanie emocji staje się dużo mocniejsze i potrafią szybko przechodzić z jednego rodzaju uczucia w drugie. Może zdarzyć się, że osoba w jednym momencie będzie totalnie smutna i nieszczęśliwa, po czym po chwili wpada w euforię.
Bad trip po marihuanie — jak sobie z nim poradzić?
Osoba mająca fazę po marihuanie przede wszystkim nie może być pozostawiona sama sobie i potrzebuje opieki najbliższych. Najważniejszym jednak aspektem jest zapewnienie takiej osobie poczucia bezpieczeństwa i możliwości przebywania w znanym jej otoczeniu.
W czasie zjazdu należy omijać wszelkie głośne miejsca, które mogą wzmagać niechciane objawy, czyli ruchliwe ulice czy dyskoteki w klubach. Takie miejsca w trakcie badtrip mogą być wręcz przerażające. W tym stanie osoba może zagrażać sama sobie, z tego względu należy jej pilnować i przede wszystkim kontrolować jej zachowanie. Warto zadbać również o przyjęcie przez taką osobę bezpiecznej pozycji, co ma ogromne znaczenie, zwłaszcza kiedy pojawiają się wymioty. Zachowanie bezpiecznej pozycji uniemożliwi ewentualne zakrztuszenie się.
Gdy niepożądane objawy utrzymują się przez dłuższy czas, lub niebezpiecznie się nasilają, należy z taką osobą bezwzględnie zgłosić się do lekarza po profesjonalną pomoc. Obecnie są dostępne na rynku odpowiednie leki, które skutecznie powstrzymują niepożądane odczucia w czasie badtripu, jednak zawsze muszą być podawane wyłącznie przez wykwalifikowanego lekarza i pod jego nadzorem.
Ile trwa zjazd po marihuanie?
Czas trwania zjazdu po marihuanie jest zróżnicowany i najbardziej uzależniony od ilości przyjętej substancji psychoaktywnej. W przypadku przyjęcia dużej ilości marihuany badtrip pojawia się w krótkim czasie po zażyciu.
Osoby, które dotknął badtrip po marihuanie, zazwyczaj wspominają go jako jeden z najgorszych momentów w ich życiu. Najgorzej przechodzą go osoby, które zmagają się z różnymi chorobami o podłożu psychicznym. To, o czym bezbłędnie należy pamiętać, to to, że nie ma żadnego znanego sposobu, które zagwarantuje uniknięcie takiego doświadczenia. Im częściej osoba przyjmuje psychodeliki, tym bardziej naraża się na negatywne odczucia w czasie podróży. Dlatego warto pamiętać, że w Polsce stosowanie marihuany jest nielegalne. Dozwolone jest jedynie kolekcjonerstwo. W praktyce możesz np. posiadać nasiona marihuany feminizowane, ale nie możesz ich uprawiać. Mimo to zbieranie nasion marihuany może być hobby dającym wiele radości i satysfakcji.
Artykuł nie ma na celu zachęcenia do przyjmowania substancji psychoaktywnych, ma jedynie charakter informacyjny.
Najpopularniejsi producenci nasion marihuany, na których warto zwrócić uwagę w naszym sklepie to:
Wersje językowe
