do kasy suma: 0,00 zł
wyszukiwarka zaawansowana

OG KUSH - Legenda w naszej odsłonie! Co oznacza OG?

Siemanko GrowCrew, witajcie w naszych skromnych, zadymionych progach. Dzisiaj mamy dla Was spotkanie z klasyką, legendą, znakiem firmowym tej ery. Czas na spotkanie z jedną najbardziej znanych odmian na świecie (na pewno najbardziej znaną na rynku amerykańskim), wychwalaną przez Twoich ulubionych raperów i nie tylko. By nie przedłużać – pogadajmy o OG Kush.

Na początek może parę słów historii. Cofamy się do lat 60' i 70' ubiegłego wieku. To właśnie wtedy ma miejsce rozkwit kontrkultury hippisowskiej, a co za tym idzie – w najlepsze odbywają się duchowe pielgrzymki dzieci kwiatów na wschód, konkretnie do Indii. Ale zanim nasi brodaci myśliciele dotarli do kraju curry i Gangesu, przechodzili przez Pakistan i Afganistan, a konkretnie przez masyw górski Hindukusz (Hindu... Kush!). Tam natrafili na wspaniałe genetyki, zupełnie inne od tego co znali wcześniej. Inne smaki, zapachy, działanie.

Do początku lat 80' najróżniejsze afgańskie nasiona trafiały do USA, właśnie takim hippisowskim szlakiem. Importowane odmiany outdoorowe idealnie pasowały do sytuacji amerykańskich growerów – krzaki były relatywnie nieduże (dzięki temu były gorzej widoczne w helikopterowych nalotach służb), rosły szybciej i miały większe gruczoły żywiczne – dawały więcej haszu. A jak wiemy afgański hasz jest król dżungli, jak szczupak jest król wód. Krossowanie z lokalnymi odmianami dało początek nowej konopnej erze.

No właśnie, bo cały czas piszemy o afgańskich odmianach, ale czym tak na prawdę jest OG Kush. Najróżniejsze źródła podają najróżniejsze genetyki, nie ma tak naprawdę nigdzie ściśle opisanej historii tej odmiany. Najczęściej podaje się, że początków należałoby szukać na Florydzie. Mówi się, że jest to połączenie Chemdawg i Hindu Kush. Następnie w źródłach przewijają się ksywki dwóch growerów. Matt Bubba Berger, który stworzył potężną odmianę zwaną przez jego ziomków "Kush Berries". Ale dopiero przeniesienie się na zachodnie wybrzeże, i praca Josha D nad tą odmianą, dało nam to co współcześnie nazywamy OG Kush. Mocna indica, ostry, przyprawowy smak, i haj, który ululałby samego diabła do snu.

Wiemy już, że Kush nawiązuje do afgańskich gór, ale co oznaczają literki OG? Jak zwykle teorii jest kilka. OG czyli Original Gangster, nawiązujące do hardcorowego hip hopu lat 90? A może Ocean Grown, wskazujące, że jest to odmiana tworzona wśród fal Pacyfiku? W slangu kalifornijskim OG oznacza, że ktoś (lub coś) jest szanowane, zasługuje na respekt. Josh D i jego ekipa, używali przedrostka OG, by pokazać, że to ich jazz jest oryginalnym Kushem. Także jak sami widzicie, wersji jest wiele, jedna lepsza od drugiej ;)

OG Kush jest wyjątkowo mocny, zarówno fizycznie jak i umysłowo. Efekt jest mieszanką działania sativowego i indykowego. Efekt jest równie mocny i złożony jak smak. Rośliny są w pełni dojrzałe po 8 tygodniach i produkują ok 45g, osiągają przy tym 70 do 100 cm wysokości. Topy są duże, gęste, limetkowo-zielone i pokryte żywicą.

Warto sprawdzać klasykę, możecie zamawiać w nasiona w naszym sklepie OG KUSH, i też być OG. Peace!.

FunkBin

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl